Skandaliczne warunki w Poradni

[wiliam]

W ostatnich miesiącach byłem kilkakrotnie świadkiem w jakich warunkach muszą oczekiwać ,,wcześniaki '' 1,2,czy 3 miesięczne na wizytę w Poradni Neonatologicznej przy ulicy Kazimierza Wielkiego 38( wejście od ul. Marka ) podległej Szpitalowi Powiatowemu.Osoby odpowiedzialne za umieszczenie tam Poradni winny natychmiast odpowiedzieć dyscyplinarnie za świadome narażenie niemowląt na utratę zdrowia.To skandal aby matki oczekiwały ze swoimi pociechami w korytarzu wspólnie z ok. 30 schorowanymi pacjentami do umieszczonych również tam innych poradni.Trzaskające drzwi wejściowe , zaduch czy olbrzymi tłok to są atrybuty naszej Służby Zdrowia w których oczekują na stojąco matki z dziećmi w sąsiedztwie wc. Czy Starostwo budując okazały nowy gmach oddziału dziecięcego przy szpitalu nie jest w stanie wygospodarować na dwa dni po 3,5 godz. tygodniowo godnego pomieszczenia dla wcześniaków i lekarzy ?

[mk85]

potwierdzam przedmowce, bylem wczoraj z synem tam... ostatni raz
Niby na godzine, a kolejka normalna, jak jest 4 niemowlakow i jeszcze osoby do pookju obok to tam taki zaduch, stolik na 3 koszyki z niemowlakami, miejsce na 2, no max 3 wozki, ktore... trzeba dzwigac po schodach... zARZĄDCA tej "poradni" chyba nie wie, ze tam jest w ogole lekarz dla młodych obywateli...
w sumie to... cała Bochnia (jezeli chodzi o nfz i tutejszy szpital...)

[bitowski]

A co powiecie na przyszłe Mamy, które aby dostać się do lekarza - ginekologa muszą nie rzadko w zaawansowanej ciąży stać na polu od 4 godziny rano żeby łaskawie zostały do takowego specjalisty zarejestrowane? Nie chodzi już o sam fakt kolejki, tylko o stanie na polu bo "dyrekcja" nie zezwala na otwarcie drzwi do poradni przed godz 6...

[renowacja]

to juz nie te czasy co dawniej że nie strasz ludzi:-)) . żona całą ciaze + okres przed i po załatwiała bez problemu bez czekania . wszystko na tel z kilku dniowym wyprzedzeniem.wszystko psuper. ale lata temu pamietam jak od 6 stałem pare razy w kolejce żeby ją zarejestrowac

[Agi]

Byłam ostatnio w Poradni na Kazimierza... Tragedia. Na tym samym korytarzu wielkości ok10m2 było ok 10 osób dorosłych w tym kaszlący pan i zakatarzona pani, oraz 3 niemowlaki z rodzicami. Zaduch niesamowity, ciasnota i długi czas oczekiwania. Czy skoro lekarze od niemowlaków i osób starszych muszą przyjmować w tych samych gabinetach, to nie dałoby się przynajmniej innych godzin przyjęć wyznaczyć??