witam serdecznie,
specjalnie się zarejestrowałam żeby móc odpowiedzieć na pytanie:)
Osobiście uważam, że bocheńska szkoła rodzenia jest strzałem w dziesiątkę. Ja osobiście wiele się nauczyłam praktycznie na każdym wykładzie.
Wiele daje już samo zapoznanie się z kadrą, ponieważ panie prowadzące to są położne pracujące w naszym szpitalu, a oprócz tego jest jeden wykład z dr Górczewskim dot cesarskiego cięcia i znieczulenia zewnątrzoponowego.
Ja osobiście dopiero na wykładach dowiedziałam się, że w Bochni można rodzić w wodzie i jak w praktyce wygląda taki poród. Kiedy trzeba przyjechać do szpitala (żeby nie być tam za wcześnie/za późno). Jakie są etapy porodu, jak przebiega, jakie są procedury przy komplikacjach. Dzięki temu kiedy rodziłam to wiedziałam ile już mniej więcej za mną i co mnie teraz czeka.
Teraz po porodzie z perspektywy czasu bardzo też się cieszę, że był wykład dotyczący połogu no i karmienia piersią!! W całym tym poporodowym szale bardzo się cieszyłam, że miałam już te tematy wcześniej przerobione. Oczywiście można liczyć na pomoc babć, mam, koleżanek, ciotek... ale ja osobiście już po dwóch dniach miałam dość "życzliwych rad".
Szkoła rodzenia jest za darmo i biorąc pod uwagę fakt, że w Krakowie są przerabiane te same tematy za nie małe kwoty, to chyba naprawdę nie ma co narzekać...
Oczywiście dawniej kobiety rodziły bez szkół rodzenia i też dawały radę:) Ja zdecydowanie polecam się przejść