Wracałem dzisiaj samochodem z Krakowa do Bochni, i to co zobaczyłem na zjeździe z autostrady mnie przeraziło.
Jako iż jest piątek, wiec po południu zjazd lubi sie przykorkować. Nic by w tym nadzwyczajnego nie bylo, oprócz tego że wszyscy jak jeden mąz ustawiają sie gęsiego na prawym pasie. Widząc to oczywiście nie omieszkałem wykorzystać pasa który jest wolny a więc lewy.
Nie trudno domyślić sie że zaraz ktoś zaczął trąbić, jeden gośc nawet wyjechał mi na czołówke i minełem go na milimetry. No bo jedzie cwaniaczek. Nie wiem czy to polska postkomunistyczna mentalność. Czy dla ludzi 2 pasy to o jeden za dużo. Czy tak sie wszyscy ustawiają bo myślą że będzie szybciej ? Moze jest ktoś na forum kto potrafi mi odpowiedzieć na to pytanie. Dlaczego skoro są 2 pasy wolne to wszyscy pchają sie w jeden, a tiry zajmuja 2 żeby nie korzystać z drugiego ? Bo ja nie moge szybciej to innych też nie puszcze ?
Wystarczy poczytać/pooglądać pare materiałów w necie. Może to kewstia nieodpowiedniego szkolenia kierowców ?
Zjazd z autostrady w szarowie a korki
-
- Częsty gość
- Posty: 61
- Rejestracja: wtorek, 18 lipca 2006, 23:05
- Lokalizacja: Bochnia
- Kontaktowanie:
-
- Bardzo towarzyski
- Posty: 269
- Rejestracja: niedziela, 4 listopada 2007, 21:43
- Lokalizacja: Bochnia
- Kontaktowanie:
Re: Zjazd z autostrady w szarowie a korki
Czy ustawi się 200 samochodów na jednym pasie czy po 100 na dwóch pasach a ty przyjedziesz 201-szy to i tak wyjedziesz w tym przypadku z autostrady w tym samym czasie. A jak widzisz że wszyscy stoją na prawym, a jedziesz lewym to jesteś cwaniakiem i nie masz się co denerwować że ci ktoś chciał drogę zablokować.
-
- Przechodzień
- Posty: 4
- Rejestracja: niedziela, 28 marca 2010, 18:40
- Kontaktowanie:
Re: Zjazd z autostrady w szarowie a korki
To jest polska mentalność Polacy nie umieją jezdzić po nowoczesnych drogach!!!! Ja jestem już 5 lat za granicą i jak przyjedżam to ręce rozkładam. Po to są 2 pasy żeby z obu kożystać, lewym jedziemy do końca i wjeżdżamy na zasadę zamka błyskawicznego!!!! Niestety większość ludzi nie może tego zrozumieć i jak ktoś jedzie lewym to traktują go jak "cwaniaka"
-
- mod samo zło
- Posty: 824
- Rejestracja: sobota, 4 czerwca 2005, 20:31
- Lokalizacja: Bochnia
- Kontaktowanie:
- Guru
- Bardzo towarzyski
- Posty: 280
- Rejestracja: poniedziałek, 20 lipca 2009, 14:58
- Kontaktowanie:
Re: Zjazd z autostrady w szarowie a korki
Czasami przed 19 wracałem z Krk autostrada. Nic nie denerwuje tak jak blokowanie 2 tirów jadą obok siebie i robią jeszcze wiekszy korek. Buractwo pchanie się na chama zapraszam od godziny 17 w kazdy piątek - wrażenia gwarantowane ( szczegolnie jak ma sie Cb)
-
- Bardzo towarzyski
- Posty: 269
- Rejestracja: niedziela, 4 listopada 2007, 21:43
- Lokalizacja: Bochnia
- Kontaktowanie:
-
- Stały bywalec
- Posty: 111
- Rejestracja: piątek, 5 lutego 2010, 22:10
- Kontaktowanie:
-
- Przechodzień
- Posty: 7
- Rejestracja: wtorek, 19 lipca 2011, 20:11
- Kontaktowanie:
Re: Zjazd z autostrady w szarowie a korki
Panowie i Panie, owszem właśnie nasza mentalność jest chora, ktoś już pisał wyżej o wyprzedzających się tirach na autostradzie,a jak zwrócisz uwagę takiemu mobilkowi na CB , że może by tak zjechał na prawo bo będzie go pewnie jeszcze wyprzedał 10 km to Cię zbluzga jak śmiecia. Czy jakie kolwiek władzę interesują się w ogóle tym co dzieje się na zjeździe w Szarowie? Nie ma żadnych rozwiązań,które można tam zastosować? Święta,długie weekendy, Piątki to istny horror, już dawno skończyłem podróżować autostradką i jeżdżę starą 4, a później wracam się na Kłaj, w Piątki lecę tylko przez Niepołomice najszybciej i mniej nerwów zjedzonych, pytanie jak długo? Przecież aut przybywa, co raz więcej ludzi dowiaduję się o możliwości dotarcia przez Niepołomice do Bochni, jak tak dalej pójdzie że o metodę zamka błyskawicznego będziemy musieli się spierać, to za niedługo nie wyjedziemy nawet z pod bloku, bo już tam staniemy w korku. Niestety w Polsce jeszcze długo poczekamy na kulturę jazdy, najlepszy przykład obojętnie w którą stronę jadę czy do Brzeska czy do Krakowa, skręca samochód na posesję, musi przeciąć pas przeciwny i co ? I nic Ci za nim stoją w korku ,który się wydłuża bo oczywiście nikt nie zwolni, nie mrugnie mu światłami już z daleka, tylko lepiej jechać co mi tam, niech stoi, może kto inny go puści. Pozdrawiam Wszystkich uczestników naszych dróg, a do Misiaczków mam gorącą prośbę, weźcie się do roboty a nie strzelajcie z suszareczek do samochodów, które na zjeździe lub na wjeździe (AUTOSTRADA-SZARÓW) przekroczą prędkość o 20 km/h gdzie tym czasem w Stanisławicach czy Damienicach ciężarówki suną po 100 km/h czego sam ostatnio byłem świadkiem.
-
- Przechodzień
- Posty: 19
- Rejestracja: czwartek, 20 października 2011, 07:27
- Kontaktowanie:
Re: Zjazd z autostrady w szarowie a korki
Tak sobie czytam co piszecie i tak naprawde to przepisy przepisami bo te wyraznie mowia ze w takich przypadkach jezdzic trzeba na zakladke czy jak kto woli na zamek ale polscy pseudo kierowcy zamiast jechac do konca i dopiero wjezdzac na zamek to z lewego nagle pcha sie dziesiec samochodow bo oczywiscie wszyscy chca byc pierwsi a prawy pas stoi . Wiec moi drodzy nie dziwcie sie bo na miejscu kierowcy tira rowniez bym blokowal bo dopuki ci pseudo kierowcy sie nie naucza jezdzic a chyba nie predko to nastapi to dalej bedziemy stac w korkach bo to wlasnie przez nich one sie tworza czyli przez wszystko wiedzacych niby kierowcow
-
- Bardzo towarzyski
- Posty: 496
- Rejestracja: czwartek, 14 grudnia 2006, 22:39
- Lokalizacja: bochnia
- Kontaktowanie:
Re: Zjazd z autostrady w szarowie a korki
Bo polscy kierowcy to banda burakow nie znajacych sie na kulturze drogowej , szczegolnie slychac to na cb jesli chodzi o korek w lapczycy ( tylko darcia zeby nie wpuszczac nikogo z bocznej drogi z gdowa) i tak samo jest ze sprawa 2 pasow na zjezdzie.. Gdyby polacy nauczyli sie jezdzic jak to napisal kolega wyzej , na zakladke , czyli auto 1 jedzie i 1 jest wpuszczane i tak na zmiane to byloby cudowniej na drogach..
A ze spora czesc kierowcow to buraki i albo nie puszczaja wcale albo jak juz sie znajdzie jakis naprawde uprzejmy i puszcza 10 na raz to nie ma sie co dziwic ze robia sie korki bo nie ma zadnej plynnosci jazdy...A najbardziej sa wk****cy pseudo kierowcy, cwaniaczki lewego i awaryjnego , ktorzy potrafia walic byle do przodu i na sile wymusic wpuszczenie...I wcale sie nie dziwie ze ludzie blokuja lewy pas , bo zawsze jest tak ze pas jezdny stoi , a pas dodatkowy zawsze szybciej sie porusza przez wciskanie sie na chama To jest drazniace w korku kolo lecha itp.. Kazdy z daleka widzi ze jest korek i jedni potrafia toczyc sie powoli pasem jezdnym a zawsze trafia sie cwaniaki ktore te 300 metrow musza wymusic pasem lewym zeby ledwo sie wcisnac miedzy znakiem na szczycie a kolumna pojazdow w korku ... I wtedy najbardziej mi sie chce smiac gdy taki cwaniak laduje ile sie da do gory kolo lecha nadrabiajac 200-300 m a i tak pozniej toczy sie w korku bo nie zna objazdu goscincem albo na zawade
A ze spora czesc kierowcow to buraki i albo nie puszczaja wcale albo jak juz sie znajdzie jakis naprawde uprzejmy i puszcza 10 na raz to nie ma sie co dziwic ze robia sie korki bo nie ma zadnej plynnosci jazdy...A najbardziej sa wk****cy pseudo kierowcy, cwaniaczki lewego i awaryjnego , ktorzy potrafia walic byle do przodu i na sile wymusic wpuszczenie...I wcale sie nie dziwie ze ludzie blokuja lewy pas , bo zawsze jest tak ze pas jezdny stoi , a pas dodatkowy zawsze szybciej sie porusza przez wciskanie sie na chama To jest drazniace w korku kolo lecha itp.. Kazdy z daleka widzi ze jest korek i jedni potrafia toczyc sie powoli pasem jezdnym a zawsze trafia sie cwaniaki ktore te 300 metrow musza wymusic pasem lewym zeby ledwo sie wcisnac miedzy znakiem na szczycie a kolumna pojazdow w korku ... I wtedy najbardziej mi sie chce smiac gdy taki cwaniak laduje ile sie da do gory kolo lecha nadrabiajac 200-300 m a i tak pozniej toczy sie w korku bo nie zna objazdu goscincem albo na zawade
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości