Czy popierasz sprzeciw wielu środowisk wobec promocji w TVP

[S Z O F E R]

Czy popierasz sprzeciw wielu środowisk wobec promocji w TVP satanisty Darskiego "Nergala"?


http://wpolityce.pl/szukaj?q=darski

[karola_thomas]

Zdecydowanie NIE popieram protestu. Konstytucyjnie mamy zagwarantowaną dowolność w religii. Każdy może sobie wierzyć w co chce. To tak jakby chciano wyrzucić np. Pospieszalskiego, czy Hołownię bo są katolikami. Traktujmy wszystkich równo!

Może gdyby w programie nawoływał do przemocy w stylu "zabijcie wyznawców Chrystusa" to by wywołało u mnie niepokój, ale tak to nie widzę problemu. Poza tym okazuje się że Nergal to całkiem sympatyczny facet.

[popik]

szatan zawsze jest sympatyczny, na tym polega jego zadanie by wyławiać naiwnych dających się skusić pozorom blichtru i piękna.
Dzieciak idący do pierwszej komunii wie to doskonale, ale jak widać nie wszyscy dorośli by być dorosłymi. Smutne


http://uwazamrze.pl/2011/09/kolejny-prog-pogardy/

[karola_thomas]

[Saeria]

Tak, ale nie dlatego, ze jest (pseudo) satanista. To co naprawde mi w nim przeszkadza jest zachowanie medialnej kurewki. Typo za wszelka cene chce zeby o nim mowiono, a jako ze nie ma ani fajnego tylka, ani ladny nie jest to robi to w bardzo brzydki sposob.

Kazdy moze wierzyc w co chce: milczacego Boga, Allacha, dobro, zlo, latajace spaghetti, i kazdy kto w sposob wulgarny i prostacki obraza wyznawce jakiejkolwiek religii, nie powinien byc pokazywany w publicznej telewizji.

[topaz]

[kinetic]

Medialnej kurewki? Behemoth istnieje gdzieś od 20 lat, a od ok1998 utrzymuje bardzo konsekwetną "linię programową". To że ludzie nie mieli pojęcia, że w kraju mają absolutną gwiazdę światowego ekstremalnego metalu, i kojarzą Darskiego przez pryzmat Dody, białaczki itp. to raczej problem naszego ubogiego społeczeństwa, a nie rzeczonego osobnika. Ja rozumiem, że ludzie są zajęci przetrwaniem w tym chorym kraju i nie mają czasu ani ochoty zgłębiać tematów innych niż problemy dzieci w szkole, przetrwanie do 1wszego, czy browar z kumplami z zakładu, ale lepiej się nie wypowiadać w temacie, wktórym się nie umie poruszać.
I nie pisze tego z pozycji fana, bo Behemoth do moich faworytów nie należy

[tankowiec]

Art. 53.

Każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii.

Wolność religii obejmuje wolność wyznawania lub przyjmowania religii według własnego wyboru oraz uzewnętrzniania indywidualnie lub z innymi, publicznie lub prywatnie, swojej religii przez uprawianie kultu, modlitwę, uczestniczenie w obrzędach, praktykowanie i nauczanie. Wolność religii obejmuje także posiadanie świątyń i innych miejsc kultu w zależności od potrzeb ludzi wierzących oraz prawo osób do korzystania z pomocy religijnej tam, gdzie się znajdują.

Rodzice mają prawo do zapewnienia dzieciom wychowania i nauczania moralnego i religijnego zgodnie ze swoimi przekonaniami. Przepis art. 48 ust. 1 stosuje się odpowiednio.

Religia kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej może być przedmiotem nauczania w szkole, przy czym nie może być naruszona wolność sumienia i religii innych osób.

Wolność uzewnętrzniania religii może być ograniczona jedynie w drodze ustawy i tylko wtedy, gdy jest to konieczne do ochrony bezpieczeństwa państwa, porządku publicznego, zdrowia, moralności lub wolności i praw innych osób.

Nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia ani do nieuczestniczenia w praktykach religijnych.

Nikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do ujawnienia swojego światopoglądu, przekonań religijnych lub wyznania.



Nawet jak 20 osób stwierdzi że będą wierzyć w gumowy kij to ich sprawa. KONSTYTUCJA
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ gwarantuję w tej sferze wolność wyboru.

[niepoprawna]

[kinetic]

@niepoprawna, Behemoth w 2007 roku,(czyli jeszcze przed "erą Dody"), zagrał na Ozzfest. Zdajesz sobie jakiego formatu jest to impreza, jak wielkie zespoły z rockowego i metalowego świata się tam pojawiają? Że jest to pierwszy i jedyny zespół/wykonawca z naszego kraju, który tam zagrał? To oczywiście nie było nagłośnione w polskich mediach, bo przeciętnego zjadacza chleba w tym kraju duzo bardziej interesuje kto z kim sypia. Społeczeństwo polskie nie zdaje sobie sprawy jak wiele osiągnął ten zespół na świecie z komercyjnego punktu widzenia, a osoby Twojego pokroju uparcie próbują dowieść że Nergal wypromował się na Dodzie. Ponawiam apel - dyskutujcie do woli, od tego jest forum, ale jeśli macie nikłe pojęcie o temacie,to nie wydawajcie jednoznacznych sądów.

[szwagier]

zdecydowanie nie popieram

[niepoprawna]

[kinetic]

Właśnie dlatego pytałem, czy zdajesz sobie sprawę jakiej rangi jest wydarzenie typu Ozzfest. Trudno, skoro bardziej subtelne przykłady do Ciebie nie trafiają, to spróbujemy na liczbach.
Cytując dane z last.fm :

Behemoth - 18 559 143 plays (264 936 słuchaczy)
Doda - 1 006 814 plays (29 140 słuchaczy)
Riverside - 10 122 019 plays (256 515 słuchaczy)
Andrzej Piaseczny - 445 094 plays (24 946 słuchaczy)

Widzisz różnice między zespołami, które robią międzynarodową karierę a polskim zaściankiem? Behemoth dalej jest dla Ciebie marginesem, a Nergal promuje się dzięki Dodzie?

[popik]

[niepoprawna]

Nadal pozostaję przy swoim zdaniu, co jak wcześniej pisaliśmy, daje mi do tego prawo Konstytucja - wolność słowa.
A co do liczby "odsłuchań" - wybiórczość ma pewne zalety i wady. Gdy ktoś sobie zrobi "złą"reklamę to i jego "notowania" dzięki sensacji rosną. Ozzfest jest niczym innym jak przeglądem zespołów ze świata, a że akurat Ozzy i jego żona są "mentorami" to mnie nie dziwi - bez tego ich biznes powoli by się kończył. Zasługa Ozzy`ego dla rocka jest niezaprzeczalna, zespoły tworzące nowe kierunki to również przyszłość, ale samo zaistnienie na drugiej scenie, wzmianka w prasie amerykańskiej ... no cóż, przyznaj sam, troszkę to mało na miano czołowego zespołu muzycznego.
Bardziej mi się kojarzy pod względem popularności z np. Ich Troje , gwiazdka pomigała i zgasła na scenach, ma swoich idoli, ale teraz jedzie również tylko na zmiękczaniu ludzi własnymi problemami.

[kinetic]

[niepoprawna]

[kj]

[niepoprawna]

Dobrze gdy ktoś się wzoruje na "wielkich", dobrze że ktoś tworzy nowy kierunek muzyki, dobrze że powstają nowe zespoły i pojawiają się nowi wokaliści.
Tylko jeżeli jest to muzyka, jeżeli jest to wokal, jeżeli tekst ma głębię i sens to ...
Pozdrawiam pogrążona i nieutulona w rozpaczy.

[kinetic]

@kj, nie przeczytałeś chyba całej wymiany zdań Ja te liczby podałem, żeby uświadomić @niepoprawnej, ze Behemoth nie wyrósł na Dodzie i osiągnął więcej niż rzesza naszych narodowych gwiazd. Popularność w żadnym przypadku nie zmusza do szacunku, oczywiście. A Queen...Queen to wszystkich zostawia w tyle, pod każdym względem Nawet wydaje mi się trochę nie na miejscu zestawianie tych dwóch zespołów, hehe. Ja nie w tym sensie przytaczałem te wszystkie liczby, żeby pokazać, że Behemoth jest zespołem wartościowym muzycznie, wartym Waszej uwagi, równym tuzom muzyki rockowej itp, tylko zeby pokazać skale zjawiska o jakim rozmawiamy, zwłaszcza na tle naszych miernych, narodowych wykonawców.

@niepoprawna - kolejny raz nie odnosisz się do moich argumentów, tylko stwarzasz nowe wątki nie wiadomo czemu mające służyć. Nie to nie AC/DC, Alice Coopera też z tego nie będzie, dalszą wymianę zdań z Tobą uważam za bezcelową, sorry