Przekraczanie prędkości na osiedlach.

[fanatyk99]

Witam. Pewnie po przeczytaniu przez Was tego postu zaraz ktoś napisze "społecznia" czy "zgłoś to na policję" ale chciałbym poruszyć ten temat. Myślę że problem ten dotyczy nie tylko osiedla Niepodległości ale też innych miejsc w Bochni gdzie jest kawałek prostej drogi. Czy bocheńska policja mogła by raz na jakiś czas jak było to przed kilku lal pojechać w takie miejsca stanąć po zmroku i zatrzymać kilku z tych "kierowców". Przecież to przechodzi ludzie pojęcie jak oni szaleją po zapadnięciu zmroku między innymi na Niepodległości. Pogoda pozwala na otwarcie okna ale jak zasnąć jak w ciągu godziny przez osiedle przejechało co najmniej 8 młodych gniewnych którzy nie dość że przekroczyli prędkość to jeszcze ich cudowne samochody kilkukrotnie przekraczają dopuszczalne normy głośności ( nie wspomnę już o tym że ruszają z piskami ). Pamiętam jak policja raz na jakiś czas stała czy to na pętli autobusowej, sklepu nocnego, obecnego baru Oazy czy też zaraz na samym początku osiedla gdzie zatrzymują się autobusy. Może warto by było raz na jakiś czas powtórzy tą akcję. No chyba że czekamy na kolejne akcje podobne jak na Smykowie. Pozdr.

[boska]

podejrzewam, że policja doskonale wie o tym problemie tylko nie za bardzo chce jej się w ogóle podejmować interwencję w tej sprawie