Bochnia: Piękna czy Bestia???

O historii, zabytkach, obiektach, zjawiskach i wszystkim co sprawia, że nasze miasteczko jest wyjątkowe
zbuntowana
Przechodzień
Posty: 6
Rejestracja: wtorek, 30 lipca 2013, 17:29
Kontaktowanie:

Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: zbuntowana » środa, 31 lipca 2013, 20:58

Pokochałam Bochnie od pierwszego wejrzenia...po latach zaczynam zauważać jej wady. Chciałabym w tym wątku poruszyć blaski i cienie Bochni, jej mocne i słabsze strony.
Ostatnio widzę raczej to gorsze - może inni spojrzą na to miasto inaczej i razem coś zrobimy :) dla nas wszystkich.

To co mnie wkurza: :evil:
- pijący na Rynku do nieprzytomności
- lejący gdzie popadnie stali bywalcy Rynku
- przyjazdy pogotowia do zapitych na umór, kiedy gdzie indziej są bardziej potrzebni
- niereagowanie SM czy P na tę sytuację
- wiecznie zajęte ławki przez dosypiających
- wieczorne i nocne nawoływania, który to KS jest najlepszy
- zbyt głośne i brawurowe jazdy po Rynku dla szpanu
- ogródki na których siedzą do rana i sprawdzają swoje możliwości wokalne
DLACZEGO NIKT Z TYM NIC NIE ROBI??? CZY WSZYSCY POZA MNĄ SIĘ NA TO GODZĄ???

To co mnie cieszy:
- ciekawe występy np. BSL
- kilka wesołych kartek w centrum (uśmiechnij się, itp.) za co bardzo dziękuję pomysłodawcy/pomysłodawcom

Piszcie jak to wygląda z waszej perspektywy

Barnaba
Częsty gość
Posty: 35
Rejestracja: niedziela, 17 marca 2013, 21:27
Kontaktowanie:

Re: Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: Barnaba » czwartek, 1 sierpnia 2013, 09:25

Zdecydowanie piękna! :)

Pomimo tego że mieszkam w tym mieście (z przerwami) od dziecka, uwielbiam Naszą Bochnie. Oczywiście ma wiele wad: wspomniani amatorzy tanich trunków, miejscami zapuszczona i zapomniana, zbyt wolno się rozwija, nie oferuje zbyt wielu atrakcji, mieszkańcom czasami brakuje "polotu" i wyobraźni....umiera po 22:00 :)

Aczkolwiek wszystkie te wady postrzegam także jako zalety: te zapijaczone mordki na rynku widuje od małego i dobrze znam-jak dla mnie wpisali się na stałe w charakter Naszego centrum:); pomimo że wolno się rozwija to jednak idzie do przodu- zmienia się i pięknieje; otwierają się nowe lokale, nowe miejsca godne uwagi; jednym słowem mówiąc co się dzieje i to w tempie które idealnie pasuje do Naszej mieściny: nie za szybko nie za wolno :)
To co dla mnie jest najfajniejsze to to że, Bochnia jest nadal Naszym miastem; wychodząc na miasto zawsze spotka się kogoś znajomego, można z kimś pogadać, powspominać, nie biegamy "za czymś" non stop jak w większych miastach.

Wiele rzeczy można wymienić pod względem zalet i wad, ja napiszę czego mi najbardziej brakuje: HRC, tej mordowni w której co sobotę spędzałem weekend, gdzie naparzałem w piłkarzyki godzinami, gdzie spotykali się uczniowie (i byli uczniowie) bocheńskich szkół. Brakuje mi tego przepoconego podkoszulka, dymu papierosowego, rockowej muzyki, wspaniałych ludzi, jedynie piwa w barze (piszę o czasach kiedy wódki tam nie sprzedawano) i najbardziej charakterystycznej ubikacji w całej Małopolsce :D Pomimo wszystkich inwestycji w Bochni i jej rozwoju, tej straty przeboleć nie mogę :/

Awatar użytkownika
Kiyomi
Stały bywalec
Posty: 156
Rejestracja: niedziela, 29 listopada 2009, 21:25
Kontaktowanie:

Re: Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: Kiyomi » czwartek, 1 sierpnia 2013, 09:50

A ja powiem tak... Pomijając czas wakacyjny siedzę na tym studenckim wygraniu w "przecudnym" grodzie Kraka i jak sobie wtedy myślę o Bochni to mi się aż płakać chce... Z tęsknoty!!! No serio! Kiedy wracam chociażby na weekend to mam ochotę wycałować każdą kamieniczkę, Kazka, kosteczkę brukową, nawet panów Żuli- taka szczeliwa jestem ;p
Prawda- Bochnia ma swoje wady, nad czym ubolewam bo to niestety zaniedbanie naszych włodarzy- tych obecnych (chociaż uważam że i tak są lepsi niż niektóre przeszłe ekipy- trzymające- władze) jak i poprzednich... Wszystko na szczęście, w ślimaczym tępię, ale idzie na przód...
Kocham Bochnie i nawet gdyby wysypali na środku rynku kupę krowiego łajna, wbili w nią widły a wszystkie lokale pozabijali dechami to i tak będę ją kochać i będzie dla mnie najpiękniejszym miejscem na ziemi! ^^
Barnaba- co do biednego HRC- ja nie miałam okazji niestety skorzystać z dobrodziejstw tego lokalu nad czym ubolewam bo dużo o nim słyszałam... Ale jeżeli mnie oczy nie mylą to to siedlisko drechów (przepraszam, ale ilekroć bym tam tędy nie przeszła wieczorem to zawsze widziałam tam naprocentowanych Rycerzy Ortalionu) zwane PePe chyba padło... Więc jakby się znalazł jakiś ktoś z łbem na karku to mógłby zrobić reaktywację;p
Jednym słowem: I <3 BOCHNIA ;P ( W ogóle to czemu nigdzie nie ma takich koszulek, czemuuu? Toć to skandal!;p )

luksus
Bardzo towarzyski
Posty: 254
Rejestracja: czwartek, 1 marca 2007, 13:04
Lokalizacja: Bochnia
Kontaktowanie:

Re: Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: luksus » czwartek, 1 sierpnia 2013, 09:59

Bochnia - miasto banków i pizzerii.

Barnaba
Częsty gość
Posty: 35
Rejestracja: niedziela, 17 marca 2013, 21:27
Kontaktowanie:

Re: Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: Barnaba » czwartek, 1 sierpnia 2013, 10:05


Awatar użytkownika
przemo
Uzależniony
Posty: 696
Rejestracja: poniedziałek, 6 czerwca 2005, 12:55
Lokalizacja: Bochnia
Kontaktowanie:

Re: Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: przemo » czwartek, 1 sierpnia 2013, 10:30

I płatnych parkingów! ;)
Co się nie podoba było pisane tysiące razy i nic z tego nie wynikło. ;/ A można by było pisać bez końca pomimo tego, że kocha się to miasto! ;)

A czego nam w Bochni brakuje ?

- basen odkryty/zalew zamiast lodowisk na rynku. Z boiskiem do siatkówki plażowej, placem fitness i innymi możliwościami. Żeby nie trzeba było jeździć do przeludnionego Wiśnicza lub Jurkowa które w ostatni weekend nie wpuszczało już o 10 rano w powodu braku wolnych miejsc.
Łapanów zamknięty. ;)
Zostawiajmy pieniądze u nas, nie u sąsiadów ;)

Czasami wydaje mi się, że zamiast parku uzbornia powinien zostać odnowiony park salinarny. Przecież to ścisłe centrum. Spory plac i sporo możliwości.
Nowa altanka z możliwością utworzenia w tym miejscu sceny letniej. W inne dni zaś kino plenerowe, obok betonowe szachy, inne ustrojstwa dla dzieciaków.
Specjalne ścieżki, gdzie można pobiegać, pojeździć rowerem czy też na rolkach.
Plac fitness, poszerzony parking wzdłuż Orackiej, plac zabaw dla dzieci. Płaski betonowy plac z możliwością uruchomienia wodnej kurtyny na upały jak ostatnio. Nowoczesna toaleta. Gdzie Ci turyści mają w razie potrzeby korzystać? szukać sklepów/restauracji ? ;) Pomysłów cała masa!
Czy ta rewitalizacja nie była by dla miasta przydatniejsza? ;)

Przechodząc ostatnio po rewitalizowanym aktualnie parku uzbornia zastanawiałem się czy ta kostka brukowa w całym parku jest faktycznie tańsza niż inny materiał. Dlaczego nie pomyślano o ścieżkach rowerowych. Dlaczego nie myślimy przyszłościowo! Jedyna ścieżka rowerowa to kn2 i to tak zresztą chyba słabo trafione miejsce.
Żeby tylko nie skończyło się tak, że zagospodarowany będzie tylko plac na samej górze parku i jakaś ściema na dole a reszta to będzie tylko kostka, kostka, kostka brukowa. Bo na prawdę szkoda tych pieniędzy.

A jak się jeszcze słyszy, że miasto chce rewitalizacji płyty rynku zamiast robić pożyteczniejsze rzeczy za te pieniądze to się nóż w kieszeni otwiera ! ;D ;)

Barnaba
Częsty gość
Posty: 35
Rejestracja: niedziela, 17 marca 2013, 21:27
Kontaktowanie:

Re: Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: Barnaba » czwartek, 1 sierpnia 2013, 10:31


Awatar użytkownika
Kiyomi
Stały bywalec
Posty: 156
Rejestracja: niedziela, 29 listopada 2009, 21:25
Kontaktowanie:

Re: Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: Kiyomi » czwartek, 1 sierpnia 2013, 10:49

Ktoś dobrze napisał: za dużo banków i pizzeri. Co do banków z jednej strony racja- mały Zurych nam się zrobił... Ale z drugiej strony- czy ktoś pamięta jak wyglądała sprawa z kamienicą obok pl. Turka? Podejrzewam że gdyby nie banki (remont był stopniowy przecież i podejrzewam że kosztował kupę kasy) to właściciel mógłby mieć problem z odnowieniem tego "koszmarka"... A teraz stoi piękna kamienica:) Więc ma to też swoje plusy...
Co do pizzeri- nie jest źle- są na szczęście schowane i nie szpecą gigantycznymi banerami, a duża konkurencja chroni tylko jakość i cenę;p
Ale jedno jest pewne: w Bochni jest potrzebny ktoś z niemałym łbem na karku żeby ten cały "dom uciech" ogarnąć^^ Żeby zapobiec sytuacji że w ścisłym centrum będą same banki, albo lokale oferujące takie same usługi- żeby była jak największe urozmaicenie i każdy miał coś dla siebie:)

Barnaba
Częsty gość
Posty: 35
Rejestracja: niedziela, 17 marca 2013, 21:27
Kontaktowanie:

Re: Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: Barnaba » czwartek, 1 sierpnia 2013, 10:51


Awatar użytkownika
Analizator
Częsty gość
Posty: 32
Rejestracja: piątek, 15 lipca 2005, 08:34
Lokalizacja: rodowity Bośniak
Kontaktowanie:

Re: Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: Analizator » czwartek, 1 sierpnia 2013, 11:31

Też jestem zadeklarowanych Bochniakiem i wszędzie sławie imię mojego miasta :)

Co do uwag ... do żuli się przyzwyczaiłem jak i pewnie większość rdzennych mieszkańców - ale nie oznacza to że należy ich tak do końca tolerować bo to do czego my się przyzwyczailiśmy nie jest naturalne dla przyjezdnych, którzy mogą przez to nie koniecznie dobrze zapatrywać się na Bochnię.
Ławeczki w rynku rzadko są wolne ... a sam rynek ma dla mnie jeden podstawowy mankament nie wymieniony wcześniej - za duży ruch samochodowy i związany z tym hałas, podobnie zresztą jest na plantach - też jedna z głównych arterii samochodowych ... wątpliwą przyjemnością jest siedzenie w tym kontekście w jednej z dostępnych na rynku czy plantach knajpek ... nie mamy startu w tej materii do rynku w Krakowie czy Tarnowie ...

Postulat: pomyśleć o ograniczeniu ruchu w centrum (zapewne na ten moment nie rozwiązywalny bo trzeba by zrobić wreszcie zasypanie uroczego miejskiego ścieku "Babicy" i zrobienie w jego miejscu dodatkowej drogi :) )

zbuntowana
Przechodzień
Posty: 6
Rejestracja: wtorek, 30 lipca 2013, 17:29
Kontaktowanie:

Re: Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: zbuntowana » czwartek, 1 sierpnia 2013, 12:37

Tak myślałam że większość opowie się za "piękną" ale głównie mówicie przez pryzmat sentymentów, wspomnień... a popatrzcie na to z boku, własnie jak ktoś przyjezdny.
Idzie dajmy na to jakiś turysta na Rynek - bo w kopalni juz był - a po drodze ziomki bocheńskie, tudzież w bramach zapitki. Ma jeszcze dużo szczęścia jak nie spotka takiego który k.... czy innymi leci albo sika czy sra do bramy. A SM to zapewne nie spotka chyba że źle zaparkował. Dla mnie obecnie rynek bocheński to jak wrzód na dupie. Niby każdy wie jaki jest ale nikt go uzdrowić nie chce.

Jurko
Bardzo towarzyski
Posty: 445
Rejestracja: wtorek, 2 czerwca 2009, 09:36
Kontaktowanie:

Re: Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: Jurko » czwartek, 1 sierpnia 2013, 13:02

Bochnia oczywiście Piękna ale...

Żule, chlanie, sikanie gdzie popadnie to nie jest tylko cecha bocheńskiego rynku. Kraków, Warszawa, Wrocław, wszędzie jest tak samo. Co do banków to faktycznie jest ich masakrycznie dużo. Niedługo będzie ich więcej niż ludzi mających w nich konta.
Co do parkowania w centrum to mam jeden postulat. Takie parkowanie bezpłatne powinno być tylko dla mieszkańców tzn. jeśli mieszkam np. na Kazimierza Wielkiego to tam wolno mi bezpłatnie parkować ale już osoba przyjezdna (tak samo z innej częsci miasta jak i w ogóle spoza niego) ma płacić, załatwić swoje sprawy i spadać. Ma to służyć rotacji na miejscach parkingowych i zapobiegać pozostawianiu auta na wiele godzin.
Szkoda że sprawa remontu płyty bocheńskiego Rynku potoczyła się tak a nie inaczej. Może następnym razem ktoś to poprawnie przeprowadzi.
Fajnie by było gdyby działal też sensowny monitoring i przy jego pomocy ukrucono by nocne rajdy samochodowe oraz jak ktoś już wspomniał, wątpliwej jakości występy wokalne w skrócie zwykłe darcie ryja po pijaku.
Remont parku salinarnego oraz tej altanki na pewno by poprawił wygląd tej częsci miasta.
Fajnie by było gdyby regularnie i szybciej likwidowano by dziury w drogach.
Likwidacja Straży Miejskiej lub wprowadzenie tam kogoś kto zmusi ich do roboty.

Awatar użytkownika
przemo
Uzależniony
Posty: 696
Rejestracja: poniedziałek, 6 czerwca 2005, 12:55
Lokalizacja: Bochnia
Kontaktowanie:

Re: Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: przemo » czwartek, 1 sierpnia 2013, 13:13

@Barnaba,
Parkingów faktycznie brakuje, jednak nie o to mi chodziło. Mamy teraz parkingi płatne wszędzie. Na każdej uliczce zrobiono parking płatny. Aż się dziwie, że na orackiej jeszcze nie wprowadzono opłat. Jak już mamy te parkingi i za nie płacimy to niech one jakoś wyglądają. Patrz. parking ruski rynek.
W brzesku np. w centrum zaraz obok urzędu miasta mamy dość spory parking darmowy. Gdzie u nas znajdziesz taki parking darmowy w ścisłym centrum? Parking przy blaszaku Floris to jeszcze nie dawno dziura na dziurze, a przecież przynosi nie małe zyski. Na co te pieniądze idą? komu..

Co do rewitalizacji uzborni. Nie napisałem, że to zły pomysł. Uważam jednak, że najpierw powinien zostać zrewitalizowany park salinarny w ścisłym centrum. Jest to płaski obszar i daje wiele możliwości.
Dziwi mnie też, że projektując nowy wygląd plant władze nie myślą przyszłościowo i rozwojowo. Przecież można było zrobić trasę rowerową, trasę do biegania, jazdy na rolkach.
A mnie się wydaje, że wszystko robimy jakoś odwrotnie. Zamiast zrobić najpierw centrum, robimy obrzeża. Zaś w centrum chcemy ładować kokosy na odnowienie płyty rynku czy też tworzenie lodowisk a można by za te pieniądze zrobić wiele pożyteczniejszych rzeczy.
Nigdzie nie pisałem, że zamiast pieniędzy na rewitalizację uzborni powinno się budować basen odkryty. Miło jednak było by korzystać z obiektu u siebie, a nie jeździć do Łapanowa, Wiśnicza, Jurkowa itp. i tam zostawiać pieniądze. Pamiętajmy, że tego typu obiekty również zarabiają w porównaniu do parków. Jak już pisałem wyżej w Jurkowie o godzinie 10 rano w niedzielę przestali wpuszczać ludzi w powodu braku wolnych miejsc. W Wiśniczu również jest nie mniej ludzi. Te obiekty przynoszą zyski. Wejście 10zł dzień/5 młodzież. Do tego mini bar/sklepik i inne atrakcje.

Po zrobieniu ciekawej sceny na plantach salinarnych mogły by się tam odbywać wszelakie mniejsze koncerty. W tym miejscu mogła by istnieć scena letnia która aktualnie jest na rynku.
MDK mogło by zrobić mini kino plenerowe i puszczać np. raz/dwa razy w tygodniu jakiś film w okresie wakacji.

Mury stadionu BKS. Miasto/Zarząd BKS mogłyby stworzyć konkurs na graffiti z motywem solnego grodu i upiększyć nim tą długą szarą ścianę. No chyba, że wolimy kolejne reklamy/bannery. Kiedyś ciekawie upiększono ścianę wzdłuż ul. Konfederwatów.

Awatar użytkownika
Kiyomi
Stały bywalec
Posty: 156
Rejestracja: niedziela, 29 listopada 2009, 21:25
Kontaktowanie:

Re: Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: Kiyomi » czwartek, 1 sierpnia 2013, 13:31

zbuntowana- masz rację ale (co dla nas Polaków nie powinno być chlubą) tak jest nie tylko w Bochni. Zwiedziłam trochę Polski i muszę przyznać że jedynym w miarę zadbanym miastem jest Wrocław. A reszta to pożal się Boże. Dla przykładu mój znienawidzony Kraków:
Rynek- niby na pierwszy rzut oka spoko, ale idąc płytą czuje się nie miłe zapaszki których znacznym źródłem są niestety dorożki bo biedne koniki muszą załatwiać swoje potrzeby bezpośrednio na płytę, dorożkarze raczej się nie poczuwają do obowiązku sprzątania więc pachnie jak pachnie. Idąc dalej Floriańską lub inną okoliczną uliczką widzi się wszechobecny brud- śmieci i- za przeproszeniem- zarzygane chodniki przez bywalców klubów.
A najgorzej jest pod Galerią Krakowską/Dworcem PKP- tam to jest dopiero siedlisko najznakomitszej żulerni krakowskiej. Nie da się przejść nie będą zaczepionym : daj pani 50 groszy, albo daj pan na piwo. Raz mój znajomy nawet został przez to towarzystwo pobity, a ja nie powiem ile się osłuchałam epitetów pod adresem mojej osoby. A nie daj Boże taki zachce się z Tobą przejechać MPK... DRAMAT!
Taki jegomość ma taką mocną perfumę że często go szybciej można wyczuć niż zobaczyć;/ A w Bochni nie spotkałam jeszcze "pachnącego" pana Żula... Jak mamusię kocham!! ;p
Tak że tego- nie możemy spoczywać na laurach ale najgorzej nie jest...
Chociaż faktycznie- przydałoby się też coś co ożywi jakoś centrum:)
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 sierpnia 2013, 13:40 przez Kiyomi, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
ribald
Przechodzień
Posty: 9
Rejestracja: wtorek, 7 września 2010, 12:01
Kontaktowanie:

Re: Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: ribald » czwartek, 1 sierpnia 2013, 13:38


Barnaba
Częsty gość
Posty: 35
Rejestracja: niedziela, 17 marca 2013, 21:27
Kontaktowanie:

Re: Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: Barnaba » czwartek, 1 sierpnia 2013, 13:45

Nadal uważam że każdy parking w centrum powinien być płatny. W kwestii ich wyglądu to fakt, powinno się o nie lepiej zadbać. Może się to kiedyś poprawi ;)
To żeby mieszkańcy nie płacili za parkowanie jest raczej trudne do wprowadzenia :/ Bo jak rozróżnić samochód lokalny od obcego ? Przecież mogę mieć rejestrację z innego miasta, a mieszkać w Bochni....parkingowi by chyba oszaleli :D
Tak na marginesie, narzekamy że parkingów jest mało i są płatne, a w niedziele spacerowałem po Kazimierza i jakiś burak stanął na środku drogi, pod apteką Remedium i poszedł na zakupy...jeden pas Kazimierza zablokowany, samochód na awaryjnych sobie stał dobre 15min. Przecież jest parking przy pl. Turka....no ale "klient" musiałby zrobić 10 kroków więcej :/

Co do żuli na rynku to, ich toleruje i się do nich przyzwyczaiłem, ale jeżeli sr..ją lub leją na oczach innych to krew mnie zalewa. Nie raz się zdarzyło że zasadziłem takiemu kopa w d... Takiego zachowania nie należy tolerować i policja/straż miejska, powinna się tym zając nieco dokładniej.

"przemo" nie twierdze że napisałeś że rewitalizacji Uzborni to zły pomysł, napisałem że uważasz go za nie do końca trafiony...a to różnica. Patrząc ogólnie, chwalę tą inwestycję ponieważ ona niesie zmiany-podobnie bym pisał gdyby zdecydowano się zmodernizować Planty.
Z basenem to nie taka prosta sprawa....kiedyś chciałem wydzierżawić basen w Wiśniczu na wakacje (był przetarg) ale jak zorientowałem się w kosztach to podziękowałem. To że trafi Ci się jeden dzień pogody i ludzi będzie jak mrówek, niczego nie gwarantuje...budując taki basen w Bochni zrobiłbyś taki "biznes" jak Warszawa z narodowym ;)

Niestety nie posiadam wiedzy na jakich zasadach są wydawane publiczne pieniądze, nie wiem jakie przepisy to regulują więc nie będę oceniał jak nimi można lepiej rozporządzać.
Oczywiście że wiele rzeczy mogłoby się zrobić lepiej....ale my sobie siedzimy i gdybamy z boku, myślę że zmieniłaby Nam się perspektywa gdybyśmy odpowiadali za takie działania. Ja na pewno bym się tak nie rozpasał w planach jak w tym momencie :D

zbuntowana
Przechodzień
Posty: 6
Rejestracja: wtorek, 30 lipca 2013, 17:29
Kontaktowanie:

Re: Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: zbuntowana » czwartek, 1 sierpnia 2013, 14:10

ribald dzięki za wsparcie bo zaczynałam czuć że nie trafiłam na pokrewną duszę.
Mi głównie o to chodzi żeby to się zmieniło, bo Bochnia może być i piękna dla nas ale chodzi też o to żeby była przyjazna dla wszystkich :D

Barnaba
Częsty gość
Posty: 35
Rejestracja: niedziela, 17 marca 2013, 21:27
Kontaktowanie:

Re: Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: Barnaba » czwartek, 1 sierpnia 2013, 14:14


zbuntowana
Przechodzień
Posty: 6
Rejestracja: wtorek, 30 lipca 2013, 17:29
Kontaktowanie:

Re: Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: zbuntowana » czwartek, 1 sierpnia 2013, 14:17

Barnaba Tobie dziękuje w takim razie podwójnie :D :D

Awatar użytkownika
Kiyomi
Stały bywalec
Posty: 156
Rejestracja: niedziela, 29 listopada 2009, 21:25
Kontaktowanie:

Re: Bochnia: Piękna czy Bestia???

Postautor: Kiyomi » czwartek, 1 sierpnia 2013, 14:34

Ej noo... ;p Ja też jestem za tym żeby się Bochnia rozwijała ale chciałam tylko zauważyć że większe miasta z większym budżetem wyglądają gorzej;p Bochnia ma potencjał tylko trochę dobrej woli trzeba^^

[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable

Wróć do „Dusza Solnego Grodu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości