Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Komentarze do bieżących wydarzeń oraz życia w Solnym Grodzie
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable
lolike
Przechodzień
Posty: 2
Rejestracja: niedziela, 13 września 2015, 15:32
Kontaktowanie:

Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: lolike » sobota, 19 września 2015, 22:30

Może to tylko moje subiektywne odczucie, ale wydaje mi się, że w kwestii przechodzenia przez przejścia w Bochni jest dużo lepiej niż było 10-15 lat temu.

Kiedyś pod muzeum czy na plantach trzeba było dosłownie wejść przed maskę, żeby zatrzymać kolumnę samochodów, bo każdy jechał i miał gdzieś, że ktoś czeka i chce przejść.

Natomiast ostatnimi czasy coraz częściej na naszych ulicach spotykam się z sytuacją, że samochód nie staje przed przejściem tylko z daleka zwalnia dając możliwość przejścia, a jednocześnie zachowując płynność ruchu. I nie mam tu na myśli godzin szczytu, gdy cała ulica jest zakorkowana, a kierowcy siłą rzeczy muszą się toczyć i są okazje do przejścia.

Pierwszy raz kiedy się z tym spotkałam myślałam - nauczona doświadczeniem - że to jakiś pojedynczy przypadek, ale widzę, że to powoli staje się jakąś normą. Po tylu latach walki o przedostanie się na drugą stronę ulicy to po prostu jakaś magia, że dochodzę do przejścia (powoli, bez zaskoczenia, bez słuchawek na uszach i gapienia się w telefon), oglądam się w lewo i widzę, że samochód już powoli toczy się pozwalając mi przejść.

Nie wiem skąd to się wzięło, nie wiem kiedy, ale oby tak dalej.

A jakby jeszcze oduczyć niektórych wyprzedzania busów na przejściu na 3-go maja zaraz za skrzyżowaniem z karoskiem ZANIM tam kogoś zabiją, albo posadzą na wózek, to już w ogóle byłoby super.

Krzysiek
Bardzo towarzyski
Posty: 207
Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 16:24
Lokalizacja: Bochnia
Kontaktowanie:

Re: Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: Krzysiek » sobota, 19 września 2015, 23:23

Świadomość kierowców wzrasta, zwłaszcza jeśli sami stają się pieszymi. Wiele dobrego robią rożnego rodzaju kampanie poświęcone bezpieczeństwu na drogach, a zwłaszcza bezpieczeństwu pieszych. Od czasu kiedy wstąpiliśmy do uni i granice zostały otwarte, bardzo dużo kierowców wyjeżdża za granicę do cywilizowanych krajów i jak się tam napaczą, to coraz częściej naśladują pozytywne zachowania. Zatrzymywanie się przed przejściami dla pieszych jakoś się przyjmuje, ale zatrzymywanie się jak zapala się żółte światło zupełnie się nie przyjmuje. A powinno.
Co do przystanku, o którym wspomniano w poprzednim poście napisze tak... ktoś kto omija stojący autobus na przystanku, przed przejściem dla pieszych, gdzie jest linia ciągła, jest debilem bez wyobraźni!

agaciaA141414
Przechodzień
Posty: 17
Rejestracja: czwartek, 14 sierpnia 2014, 08:41
Kontaktowanie:

Re: Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: agaciaA141414 » sobota, 19 września 2015, 23:46

To chyba Twoja subiektywna ocena, bo mnie jeszcze nikt nie przepusil bez mojego wejścia na przejście. A przed pasami obok delikatesow jeden Pan się zatrzymał przy przejściu jednak kierujący na drugim pasie już nie i dostałam lusterkiem w rękę.
Według mnie guzik się zmieniło, może część ludzi zachowuje się w porządku, ale gro to osoby, którym wystaje słoma z butów. Zależy od człowieka. Jeżdżąc na rowerze również parę razy mialam śmierć przed oczyma gdy z konstytucji ktoś wyjeżdżał pod zakaz skrętu w prawo. Nawet kierowca Mpk. Ja zawsze stosuje się do przepisów. Szkoda, ze z reguły przez to cierpię.

-- sobota, 19 września 2015, 22:46 --

To chyba Twoja subiektywna ocena, bo mnie jeszcze nikt nie przepusil bez mojego wejścia na przejście. A przed pasami obok delikatesow jeden Pan się zatrzymał przy przejściu jednak kierujący na drugim pasie już nie i dostałam lusterkiem w rękę.
Według mnie guzik się zmieniło, może część ludzi zachowuje się w porządku, ale gro to osoby, którym wystaje słoma z butów. Zależy od człowieka. Jeżdżąc na rowerze również parę razy mialam śmierć przed oczyma gdy z konstytucji ktoś wyjeżdżał pod zakaz skrętu w prawo. Nawet kierowca Mpk. Ja zawsze stosuje się do przepisów. Szkoda, ze z reguły przez to cierpię.

Awatar użytkownika
belzebub
Uzależniony
Posty: 1083
Rejestracja: sobota, 15 października 2011, 15:09
Kontaktowanie:

Re: Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: belzebub » niedziela, 20 września 2015, 08:29

Ja puszczam każdego na pasach, nawet jak musiałbym się zatrzymać co 200 m na każdych pasach. Wiem co znaczy dla pieszego oczekiwanie na łaske wielkiego pana i władcy w samochodzie .Ps. do pieszych na pasch- przestancie biegać p[rzez pasy jak już ktoś was puści , przejście wam się należy i możecie iść nawet wolnym spacerkiem a nie biegać bo już łaskawie was ktoś puścił .
A buraków którzy gryza kierownice jak już muszą się zatrzymać nadal jest wielu .

agaciaA141414
Przechodzień
Posty: 17
Rejestracja: czwartek, 14 sierpnia 2014, 08:41
Kontaktowanie:

Re: Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: agaciaA141414 » niedziela, 20 września 2015, 09:27

Dokładnie Belzebub. Oby było więcej takich ludzi jak Ty.

Ja jestem zarówno pieszym, kierowcą, jak i rowerzystka (głównie to ostatnie) i zawsze staram sie wczuc w położenie innych ludzi.

siarek99
Przechodzień
Posty: 11
Rejestracja: niedziela, 24 marca 2013, 13:31
Kontaktowanie:

Re: Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: siarek99 » poniedziałek, 21 września 2015, 20:26

musieli przeniesc straz miejska na planty zeby sie poprawilo, ale tak naprawde oni nie patrza przez okno co sie dzieje wokol budynku, róbcie tak jak dawniej, czyli nie puszczajcie, niech w koncu zrobia tam swiatla, albo najlepiej rondo. bo miejsce jest

aidzeidze
Przechodzień
Posty: 14
Rejestracja: sobota, 11 sierpnia 2007, 14:41
Lokalizacja: niedaleko
Kontaktowanie:

Re: Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: aidzeidze » wtorek, 22 września 2015, 11:12

Panie belzebub w czasie rozlicznych postojów przed przejściami dla pieszych proponuję zamiast obserwować snujących się przez nie ludzi, rzucić okiem do Kodeksu Drogowego, szczególnie polecam ART. 14. Wymieniono w nim czego się zabrania pieszym przy przechodzeniu przez jezdnie, torowiska itp. w pkt 3 napisano, i tu posłużę się cytatem: "zabrania się zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko". Sam staram się przepuszczać pieszych na przejściach, choć nieraz krew mnie zalewa jak ludzie zamiast przejść przez przejście (nie przebiec, przejść) snują się rozmawiając przez telefony, pisząc smsy czy co tam kto robi. Mnie uczono że od biegania jest bieżnia a od spacerów park, natomiast przejście dla pieszych jest od przechodzenia (w miarę energicznego by nie utrudniać ruchu).
Innym tematem jest zachowanie pieszych którzy sądzą, że na przejściu mają bezwzględne, o ludziach którzy na ul. Kazimierza Wlk, czyli ulicy z ilością przejść dla pieszych przekraczającą zdrowy rozsądek kilkukrotnie, potrafią przełazić przez jezdnie w miejscu niedozwolonym nie wspomnę.

agaciaA141414
Przechodzień
Posty: 17
Rejestracja: czwartek, 14 sierpnia 2014, 08:41
Kontaktowanie:

Re: Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: agaciaA141414 » wtorek, 22 września 2015, 18:40

Ale wydaję mi się, ze Belzebub chciał zwrócić uwagę na fakt, ze wiele ludzi, zwłaszcza starszych, gdy się ich przepuści, to przebiegają przez przejście, jakby miały wyrzuty sumienia, ze przez nich ktoś nie może jechać. Oczywiście nie chodzi o to,by iść jak oferma z telefonem na nosie, lecz żeby dostosować możliwości do człowieka i nie pospieszać. Kierowcy często zapominają, ze piesi mają prawo na równi z nimi. Kazdy mieszkaniec ma prawo korzystac z miejsc i drog publicznych. Nie ważne czy pieszy, rowerzysta czy kierujący samochodem. Każde z nich jest rownorzednym użytkownikiem przestrzeni. Pamietajmy o tym, ze kogoś może boleć noga czy zwyczajnie nie może iść szybciej.
Dla mnie irytujące jest to, ze ktoś nie zwolni widząc mnie na przejściu. A co jak się potkne, albo coś upuszczę? przejedzie po mnie?

Awatar użytkownika
belzebub
Uzależniony
Posty: 1083
Rejestracja: sobota, 15 października 2011, 15:09
Kontaktowanie:

Re: Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: belzebub » wtorek, 22 września 2015, 19:43


Kazek1906
Przechodzień
Posty: 23
Rejestracja: piątek, 23 stycznia 2015, 14:58
Kontaktowanie:

Re: Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: Kazek1906 » środa, 23 września 2015, 10:09

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo na pasch to na prawdę Bochnia nie ma czego się wstydzić. Przejedźcie się do Limanowej. Tam jest dramat, totalna samowolka.

aidzeidze
Przechodzień
Posty: 14
Rejestracja: sobota, 11 sierpnia 2007, 14:41
Lokalizacja: niedaleko
Kontaktowanie:

Re: Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: aidzeidze » środa, 23 września 2015, 11:22

pieniaczem? staram się być kulturalny ale czaem się nie da. Otóż nikt, przy zdrowych zmysłach, nie oczekuje pokłonów od przechodzących przez pasy, sam prócz tego, że jestem kierowcą to jeszcze chodzę po ulicach i też nieraz podziękuję kierowcy za wpuszczenie mnie na pasy, wiele mnie to energii nie kosztuje a jest to jakiś tam gest grzecznościowy, z resztą skinienie ręką na pieszego czy wyjeżdżającego z ulicy podporządkowanej (tzw. wpuszczanie) w celu zakomunikowania, że może śmiało wtarabanić się na ulicę też nie jest niczym złym, poniżającym ani bezczelnym. Nie wiem jakim trzeba być człowiekiem by interpretować to jako łaskę wielkiego Pana Kierowcy, czy czołobitność względem niego. Ludzie troszkę luzu i kultury, na prawdę pomieścimy się wszyscy, nie musimy sobie udowadniać kto ważniejszy. Czasem wystarczy trochę przyspieszyć kroku, kierowca trochę zwolni i wszyscy płynnie z drogi skorzystają. Jeśli widzę osobę starszą, dziecko, chorą czy po prostu kogoś kto idzie wolno bo tak go natura stworzyła to nie mam pretensji zatrzymuję się i stoję cierpliwie aż przejdzie na drugą stronę, drażnią mnie ludzie którzy na środku drogi rozmyślają o sensie życia lub o promocji kefiru w sklepie.
PS. Panie Belzebub bardzo proszę bez osobistych wycieczek przynajmniej w moim kierunku, bo forum wymyślono po to by wymieniać się poglądami i dyskutować a nie udowadniać sobie długość przyrodzenia.

satori
Bardzo towarzyski
Posty: 347
Rejestracja: środa, 12 listopada 2008, 22:46
Kontaktowanie:

Re: Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: satori » piątek, 25 września 2015, 18:13


Martaska
Bardzo towarzyski
Posty: 202
Rejestracja: wtorek, 14 lipca 2015, 21:05
Kontaktowanie:

Re: Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: Martaska » czwartek, 1 października 2015, 22:21

Nie będzie mieć, senat w dniu dzisiejszym odrzucił poprawki do ustawy Prawo o ruchu drogowym, tak więc wszystko pozostaje po staremu.

aidzeidze
Przechodzień
Posty: 14
Rejestracja: sobota, 11 sierpnia 2007, 14:41
Lokalizacja: niedaleko
Kontaktowanie:

Re: Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: aidzeidze » piątek, 2 października 2015, 17:37

I bardzo dobrze.

Martaska
Bardzo towarzyski
Posty: 202
Rejestracja: wtorek, 14 lipca 2015, 21:05
Kontaktowanie:

Re: Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: Martaska » piątek, 2 października 2015, 21:42

Po części tak, jednakże kierowcy nie potrafią jakoś pieszych przepuszczać, ileż to razy uciekałam z pasów w obawie przed potrąceniem w sumie raz mi się nie udało uskoczyć :/

ciekawy
Przechodzień
Posty: 6
Rejestracja: piątek, 25 września 2015, 11:33
Kontaktowanie:

Re: Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: ciekawy » piątek, 2 października 2015, 22:11

Pozdrawiam kierowcę ciemnego Seata (Ibiza?) ze światełkami udającymi ksenony, który parę dni temu wieczorem zapier... Kazimierza Wlk. ledwo mieszcząc się w zakrętach - mam nadzieję, że stracisz prawko zanim zdążysz kogoś zabić lub posadzić na wózek.

Awatar użytkownika
Lazycat
Częsty gość
Posty: 40
Rejestracja: piątek, 27 lutego 2015, 09:51
Kontaktowanie:

Re: Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: Lazycat » sobota, 3 października 2015, 10:20

Na Kazimierza to ogólnie jest jakaś patologia. Pod 'wielkim blokiem' dzielni policjanci wyłapują za lekkie przekroczenie prędkości kierowców najczęściej z obcymi rejestracjami, a szaleńców którzy codziennie wieczorem masakrują swoje silniki całkowicie sobie odpuszczają. Słyszałem, że policja w Polsce posiada mierniki hałasu emitowanego przez pojazdy. Dlaczego nie są więc używane, w pobliżu Kazimierza trudno wieczorem obejrzeć tv lub porozmawiać przez telefon. Motocykliści chyba mają tam pas startowy...

-- sobota, 3 października 2015, 09:20 --

I jeszcze o korkach w Bochnii. Oczywistym jest, że najpoważniejszą ich przyczyną są chaotyczne i długie remonty. Ale obserwując bocheńskich kierowców, a zaznaczam że mam inne blachy, widzę opary absurdu. Już kiedyś pisałem o skrzyżowaniu 3 maja i Karosek. Przecież szlag może trafić jak się widzi że kilku wygodnych mieszkańców okolic dworca permanentnie generuje zator usilnie próbując skręcać w lewo jadąc od Zielonej. Cała reszta czeka, za nimi Proszowska, Partyzantów, że nie wspomnę o opuszczających galerię. Manewr ze skrętem w Karosek byłby dla nich praktycznie nieodczuwalny, a inni mieli by o niebo łatwiej. To jakaś paranoja.
Apropos parkowania. Jest tu tyle świętych krów, że pomysł radnego Żelichowskiego uznany przez wielu za absurdalny o bezpłatnej pierwszej godzinie i stopniowo narastających kolejnych opłatach mógłby być strzałem w dziesiątkę. Ale nie w Bochni, bo tu łamanie jakichkolwiek przyzwyczajeń zakrawa na herezję...

Awatar użytkownika
topaz
Uzależniony
Posty: 529
Rejestracja: wtorek, 7 lutego 2006, 11:17
Lokalizacja: Bośnia... i Hercegowina :)
Kontaktowanie:

Re: Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: topaz » sobota, 3 października 2015, 13:16

No, kierowcy jeżdżą jak jeżdżą, ale Strażnicy Miejscy mogliby nieco zdjąć nogę z gazu... Dzisiaj około 13:00 jechali Brodzińskiego dobrze z 70-80 km/h :)

Karmelkowa
Częsty gość
Posty: 31
Rejestracja: czwartek, 17 września 2015, 10:58
Kontaktowanie:

Re: Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: Karmelkowa » poniedziałek, 5 października 2015, 20:36

Topaz z czemu muszą zwalniać? Przecież to oni są szeryfami na naszych ulicach.

boddekk
Bardzo towarzyski
Posty: 500
Rejestracja: poniedziałek, 29 lutego 2016, 17:37
Kontaktowanie:

Re: Bocheńscy kierowcy nie tacy źli jak ich malują?

Postautor: boddekk » środa, 21 września 2022, 11:22

Współpracując z specjalistami w danej branży nie marnujecie swojego czasu oraz pieniędzy. Na stronie https://sklepzkolami.pl/kategoria-produktu/magazyn/ znajdziecie ofertę sklepu internetowego z najróżniejszymi kołami oraz zestawami kołowymi w atrakcyjnej cenie.

[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable
[phpBB Debug] PHP Warning: in file [ROOT]/vendor/twig/twig/lib/Twig/Extension/Core.php on line 1266: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable

Wróć do „Na bieżąco”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości