Gdybyś ogarnął np. teren całego powiatu zapewniając w miarę rozsądne ceny i terminy, gdybyś zainwestował w mobilny terminal do kart płatniczych żeby kierowca przyjmował również płatności kartą (tego nie miał poprzedni sklep internetowy i stracił dość dużą część klientów), musisz oferować również alkohol i to do późnych godzin, może przy okazji dogadasz się z jakąś dobrą restauracją/barem i zaoferujesz full opcję - klient wraca po racy do domu, ty mu zawozisz pyszny obiadek i zakupy a na wieczór flaszeczkę.
Pytanie jak to ogarnąć logistycznie i jak się zabezpieczyć przed żartownisiami którzy zamówią dużo towaru na fikcyjny adres itp?
Sam spożywczak który mi przywiezie towar którego nie widzę w jakim jest stanie (mięso wędliny, owoce/warzywa) - ma małe szanse na powodzenie do czasu aż pójdzie fama że świeżo i wygodnie w rozsądnej cenie tzn. z dowozem niewiele drożej niż w tradycyjnym sklepie.
Kolejna sprawa to sklep internetowy gdzie mam aktualny asortyment ze zdjęciami i to 100% oferowanego asortymentu. Ciężko ogarnąć, ryzyko duże, ale w powiecie bocheńskim nikt nie oferuje takich usług. Może poza smacznymi posiłkami oprócz spożywki ze sklepu zaoferujesz dla stałych (sprawdzonych) klientów inne proste zakupy przy okazji dowozu towaru. Nie wiem tu już musisz sam kombinować jaki asortyment, ale dla ludzi zapracowanych, latem dla turystów/letników, dla matek z małymi dziećmi może to być fajna sprawa i może się to udać. Sama spożywka kilka lat temu padła z kretesem i to widzę czarno.
Wiejskie, ekologiczne i świeże produkty typu jajka, ser itp jak najbardziej, ale pytanie co na to Sanepid - ja nie znam przepisów ale może być cienko, a jeżeli oferujesz przez internet to reakcja byłaby prawie natychmiastowa gdyby przepisy nie pozwalały na handel wyrobami "od chłopa" - sam pomysł takich produktów czy latem świeżutkich truskawek, malin itp. jest bardzo dobry.
Aha jeszcze jedno - mieszkam poza Bochnią i tutaj przy rozsądnych kosztach dostawy chętnie oprócz zakupów z Twojego sklepu zamówię sobie pizzę z Bocheńskiej pizzerii która niestety w moje okolice normalnie nie dowozi swojego towaru, a ta z Lipnicy którą dowożą do mnie mi nie smakuje.
P.S. Ciężko ogarnąć, ale usługa dowozu z Mc Donalda to byłby full wypas .
Może to nie sklep spożywczy tylko usługi zakupowe trzeba uruchomić? Wtedy dojdą osoby starsze które mają problem z poruszaniem się i są zmuszone prosić się sąsiadów itp, a niezależność dla takich ludzi bywa ważna i wolą zapłacić niż się prosić.Statystyki: autor: bania — wtorek, 19 kwietnia 2016, 09:33
]]>