Sprawę złożyłam do Prokuratury gdyż na Policji zostałam zbyta przez „jak się przedstawił” specjalistę do spraw nieletnich a ja uważam, że synowi nie powinni kazać się rozbierać i go straszyć. Tak w Prokuraturze jak i w rozmowach z osobami kompetentnymi oraz z wypowiedzi na forum upewniłam się że ochrona nie postępowała zgodnie z prawem a na ile przekroczyła prawo to będzie ustalać Prokuratura.
Wiem że żaden z pracowników ochrony nie ma licencji tak powiedzieli mi w sklepie.
Informację tę potwierdziłam też telefonicznie w firmie ochrony.
Dziwi mnie tylko postawa „ inspektora do spraw nieletnich” Komendy Policji ale to już nie mój problem tylko Komendanta.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za okazaną pomoc.Statystyki: autor: Basia — poniedziałek, 21 lutego 2011, 10:02
]]>